Co zrobić z tą demokracją? Można to pytanie zadawać bez końca i można też właściwie nie oczekiwać odpowiedzi, bo żeby takową znać trzeba do demokracji doróść.
Mając niezwykle szeroki wachlarz informacji z Polski i o Polsce – dziesiątki czasopism, gazet, telewizja, Internet zauważyłem pewną, niezwykle ciekawą rzecz. Mianowicie, o wiele bardziej poważnie do sprawy wyborów w Polsce podchodzili ludzie bardzo młodzi, szczególnie ci, którzy co dopiero otrzymali prawo głosu, niż społeczeństwo dorosłe. W wypowiedziach przed kamerami młodzi ludzie podkreślali, że to przywilej demokracji, podczas gdy ludzie starsi, dorośli sprawiali raczej wrażenie obrażonych na wszystko i częstokroć stwierdzali, że nie mają zamiaru głosować, bo „to i tak nic nie zmieni”. O dziwo frekwencja w wyborach była większa, niż się spodziewano, ale ciągle mamy sytuację, że do wyborów poszło, niestety, tylko trochę powyżej 40 procent uprawnionych do głosowania. Continue reading “Obudźmy się zanim będzie za późno”
