Widzę, że niektórzy Czytelnicy-Komentatorzy konsekwentnie odwracają uwagę reszty od zasadniczego tematu. Artykuł “Wywiad, jak (kalna) rzeka” dotyczył wywiadu prezesa PSFUC zamieszczonego w weekendowym (15/16 sierpnia) Nowym Dzienniku. Zaledwie po drugim, czy trzecim komentarzu wszystko nagle przeniesione zostało na płaszczyznę Centrum Polsko-Słowiańskiego. Continue reading “Nie na temat”
Wywiad, jak (kalna) rzeka
Nie chce mi się komentować tych wszystkich peanów na temat Unii Kredytowej, bo i tak Nowy Dziennik ciągle o tym pisał, więc wszyscy to już znają. Myślę, że prowadzący wywiad mógł się trochę lepiej przygotować. Otóż mamy do czynienia ze swoistym prawniem mózgów. Continue reading “Wywiad, jak (kalna) rzeka”
Ludzie i …
No, właśnie, – jak ich nazwać?
W domu, w zacisznym pokoiku portret…Hitlera – a gęba pełna…polskiego “patriotyzmu”. Continue reading “Ludzie i …”
Mam powoli dosyć!
I za chwilę powiem WARA Z MOJEGO BLOGU. Pisałem sobie spokojnie moje teksty głównie dla zaspokojenia pasji pisania i nagle mam się na moim blogu dowiadywać, że nie możemy dyskutować o problemie, tylko o prywatnym życiu ludzi? Mam dosyć patrzenia na te wszystkie anonimy, te insynuacje, ten brak konkretów i wyłącznie popisy tekstowe bez żadnego sensu. Najgłupszą odzywką tego roku, jak dotychczas było stwierdzenie Pani Konarskiej, że “dobrze mieć lekarza w radzie, bo Pan Bortnik powiedzial w radiu, że czasem coś się źle czuje”. (niedosłowny cytat, ale myśl dosłowna). Continue reading “Mam powoli dosyć!”
