Policzmy głosy

Powinienem ten tytuł ująć w cudzysłów, bo są to słynne słowa Tuska z jeszcze słynniejszej “Nocnej zmiany” – czerwiec, 1992, tuż przed obaleniem rządu Jana Olszewskiego przez grupę wyrachowanych karierowiczów i pseudo-solidarnościowców, na czele z Wałęsą. Continue reading “Policzmy głosy”

Jak zawieje wiatr…

…Tak Tusk się ustawia. Czym różni się afera taśmowa za czasów koalicji PO-PSL, w 2014, od afery za czasów PiS-LPR-SO, w 2006?
Otóż tym samym, czym różni się traktowanie aferzystów w jedynie POrządnej partii, od traktowania aferzystów w PiSie. Aferzyści w PO pozostają i mają się dobrze, aferzyści PiS wylatują na zbity ryj. Continue reading “Jak zawieje wiatr…”

Dla kogo pracujemy?

Mówi się, że pracujemy dla siebie. Tytuł może raczej powinien brzmieć, – “Na kogo pracujemy?” I nie można zaprzeczyć, że pracujemy na złodziei, chamów, obojnaków, homo i innych cwaniaków i prymitywów, którzy zasiadają w czcigodnych ławach w wielkim budynku, przy ulicy Wiejskiej. Continue reading “Dla kogo pracujemy?”

Wybory, 2014

Gdzie polskie społeczeństwo popełniło błąd? Nawet w czasach komunizmu nie było tak wielkiej rzeszy ludzi pragnących przypodobać się władzy. Gdyby wtedy wybory były coś warte, PZPR już w pierwszym okresie istnienia nie byłaby partią wiodącą. Represje były dużo większe, konsekwencje potępiania władzy bardziej bolesne. Continue reading “Wybory, 2014”

Jak zawsze

Nie spodziewałem się, że sejm odwoła Sikorskiego. Byłoby to nienormalne przy tej koalicji. Kopaczowa, na pytanie, jak zagłosuje odpowiada: “przecież to mój kolega”. Kolesiostwo było jej priorytetem od pierwszego dnia i ja nigdy nie uwierzę w żadne słowa tej pani. Continue reading “Jak zawsze”