Autorytet

Za czasów PO spotkało nasz kraj kilka “zaszczytów”, którymi rządzący up-ijali się, jak winem. Dotyczyły one głównie Unii Europejskiej. Największym, od którego – według rządzących – autorytet Polski miał wzróść niepomiernie i odbić się szerokim echem od Australii, przez Przylądek Horn po krainę Sarah Palin, czyli śnieżną Alaskę był wybór Jerzego Buzka na szefa Parlamentu Europejskiego. Continue reading “Autorytet”

Adrenalina

Unia Kredytowa i Centrum Polsko-Słowiańńskie znów podnoszą adrenalinę Polonii.
Prezes Rady Dyrektorów, dr. Tomasz Bortnik, na niedzielnym zebraniu (15 maja, 2011) poinformował, jak piszą gazety, że byłem nieobecny ze względu na rekonwalescencję po ciężkiej chorobie. Continue reading “Adrenalina”

Jak małpy

Kocham Polskę najszczerzej, jak mogę i… żal mi jej tak samo szczerze. Przyleciałem na dziesięć dni; kilka wspaniałych spotkań z przyjaciółmi w Warszawie, podróż na Śląsk i po dwóch dniach karetka zabiera mnie w ciężkim stanie do szpitala. Continue reading “Jak małpy”

Czy koniec Platformy?

Nie spieszyłbym się z takim wnioskiem, choć zaczynają się wyraźne “odejścia” od sympatii do tej formacji, a co najistotniejsze, że robią to ludzie sztuki. Nie wiem, czy społeczeństwo pamięta, że większość ruchów społecznych (przeciwko rządzącym) zaczyna się od ludzi sztuki właśnie. Continue reading “Czy koniec Platformy?”

To już 11 miesięcy

Rocznica tuż, tuż. Jeden z moich znajomych, którego spotkałem przed sklepem jego żony, na Greenpoincie trzy dni po katastrofie, zaraz po przywitaniu zadał zapytał mnie dlaczego jestem w „jakimś, takim chyba przygnębionym nastroju”. Pytanie zaskoczyło mnie o tyle, że usłyszałem je ledwie trzy dni po tragedii smoleńskiej. Odpowiedziałem, zgodnie z prawdą: nie mogę się otrząsnąć po tym, co się stało. Continue reading “To już 11 miesięcy”